10 powodów dla których warto odwiedzić Opawę.
1. Ratusz zwany Hláska
Prawdopodobnie najbardziej znany i górujący nad miastem symbol Opawy, budynek ratusza z charakterystyczną wieżą, znaną dziś pod nazwą Hláska, zajmuje wschodnią część Górnego Rynku (Horní náměstí). Dość skomplikowana i bogata historia tego symbolicznego i zarazem centralnego punktu miasta odbija się także w różnorodnym i nie zawsze zrozumiałym nazewnictwie wieży i samego ratusza. W przeszłości posługiwano się zarówno nazwami niemieckimi, czyli Turm, Stadtturm, Stadthausturm czy Schmetterhaus dla domu pod wieżą, jak i czeskimi nazwami, czyli Hláska (jako wieża strażnicza), městská věž (wieża miejska) lub hodinářská věž (wieża zegarowa) bez odpowiedniego ekwiwalentu dla samego domu.
W pierwszej połowie XIV wieku rada miejska przekazała swoją południową wieżę przy kościele farnym Wniebowzięcia Marii Panny na rzecz świątyni. Według dostępnych informacji, miało następnie dojść do wybudowania nowej wieży na rynku w miejscu, gdzie zapewne już stał lub dopiero został zbudowany tzw. Schmetterhaus – najprawdopodobniej parterowy, prostokątny budynek wykorzystywany do handlu, zwłaszcza magazynowania towarów, które były przewożone przez miasto. Później nad parterem z kramami kupieckimi miał powstać budynek ratusza. Sama wieża służyła głównie do ogłaszania najróżniejszych zdarzeń, mógł to być na przykład początek targów lub pożar. Pod wieżą stała waga kontrolna do ważenia towaru. Zasadnicze zmiany nastąpiły w drugiej połowie XVI wieku. Podczas gdy miejską wieżę zmiotła wichura i trzeba było czekać pięćdziesiąt lat na zbudowanie nowej, Schmetterhaus prawdopodobnie po pożarze w 1561 roku został przebudowany. Rada miejska w 1580 roku zakupiła kamienicę na południowej stronie rynku (w miejscu dzisiejszej Slezanki), gdzie ratusz urzędował aż do końca drugiej wojny światowej, gdy cała linia zabudowy w tym miejscu została zrównana z ziemią.
Przebudowę starego budynku ratusza uzupełniła następnie w latach 1614-1618 budowa nowej wieży miejskiej z zegarem, zrealizowana w renesansowym stylu przez budowniczego Kryštofa Prochhubera. Dwukondygnacyjny Schmetterhaus był prawdopodobnie wzniesiony na planie prostokąta i zakończony attyką, wieża stała albo w linii fasady, albo była wysunięta przed budynek. Oprócz kramów kupieckich i stoisk piekarskich pierwsze piętro budynku było w drugiej połowie XVIII wieku wykorzystywane do organizowania przedstawień teatralnych. W 1803 roku przed Schmetterhausem dobudowano miejską strażnicę i w tym okresie nastąpiła jedna z kilku adaptacji budynku. Pierwsze piętro do połowy XIX wieku służyło jako pomieszczenia mieszkalne, w końcu niektóre z nich zastąpiły pomieszczenia urzędów budowlanych i gospodarczych oraz mieszkanie kata z małym więzieniem.
Później piętro to służyło urzędowi probierczemu, kancelarii wojskowej, Izbie Handlowej i Gospodarczej oraz jej Muzeum Artystyczno-Przemysłowemu. Na parterze zlikwidowaną strażnicę zastąpiły sklepy. Pod koniec wieku, po opuszczeniu budynku przez Izbę i Muzeum, mieściły się tu głównie różne urzędy.
Wysiłki miasta zmierzające do wzniesienia nowego budynku, który miałby godny, reprezentacyjny charakter i stanowiłby odpowiednie uzupełnienie renesansowej wieży, doprowadziły na samym początku XX wieku do rozpisania konkursu na nowy budynek Schmetterhausu. Spośród 82 złożonych projektów zwyciężyła praca Rudolfa Srntza. Najpierw w 1902 roku przystąpiono do wyburzenia starego obiektu i w ciągu następnego roku obok wieży wyrosła nowa budowla w historyzującym, renesansowym stylu. Trzypiętrowy budynek, złożony z trzech prostopadłych w stosunku do siebie, dwutraktowych skrzydeł, jest w narożach wzmocniona wykuszowymi wieżami. Główna fasada z podwójnymi oknami i dwoma balkonami po bokach wieży jest ozdobiona płaskorzeźbami – herbem miasta, niesionego przez parę lwów, godłami z klejnotami nad wejściem oraz orłami po jego bokach i lwami na rogach budynku. Na attykach bocznych, trójkątnych szczytów są umieszczone lwy i dwa medaliony portretowe. Kwadratowa wieża, która zachowała swoją formę z początku XVII wieku, jest zakończona ośmioboczną nadbudową z galeryjką i trzypoziomową banią z dwoma świetlikami. Wnętrze na północnej ścianie od strony półokrągłego schodkowego ryzalitu służyło jako kawiarnia Niedermeyer, na południowej stronie mieścił się oddział banku. Pierwsze piętro służyło jako pomieszczenia mieszkalne, a na drugim urzędowało Muzeum Miejskie.
Kolejny okres budowla przetrwała bez większych zmian, jej kształt nie zmienił się także w ciągu okupacji, gdy został opracowany niezrealizowany projekt nowej aranżacji wnętrza. W odróżnieniu od okolicznych kamienic Hláska przeczekała wyzwolenie Opawy bez wyraźniejszych uszkodzeń wieży i zewnętrznego muru, szkód doznał tylko dach od północnej strony razem z niektórymi pomieszczeniami, które zniszczył pożar. Uszczerbku doznały jednak niektóre wnętrza, zwłaszcza kawiarnia Niedermeyer. Po przejęciu władzy przez komunistów w lutym 1948 roku w obiekcie mieściła się Miejska Rada Narodowa. Remonty prowadzone w następnych dziesięcioleciach były tylko fragmentaryczne i nie spowodowały zbyt wielkich zmian ani w formie zewnętrznej, ani w trochę nudnym wnętrzu. Zmianę przyniósł dopiero remont generalny budynku, przeprowadzony w 2006 roku. Rozległa rekonstrukcja, połączona z odrestaurowaniem elementów dekoracyjnych i zewnętrznych, zrealizowana z poszanowaniem oryginalnej formy z 1902 roku, przywróciła Hlásce godny wygląd. Budynek pełni obecnie funkcję reprezentacyjnej siedziby Magistratu Miasta Opawy.
Wejście na wieżę Hláska: https://www.opava-city.cz/tic/cz/sluzby-tic/vystupy-hlasku/
2. Dom Sztuki – klasztor dominikanów a Kościół św. Wacława
Dom Sztuki – klasztor dominikanów
Obszar między dzisiejszymi ulicami Pekařską, Mnišską i Solną zamieszkiwał przez pół tysiąclecia zakon dominikanów ze swoim konwentem i przyległym kościołem św. Wacława. Ten Zakon Kaznodziejski wywodzi początek swojej działalności w mieście od 1291 roku, gdy zgodnie z niezachowanym już dokumentem książę Mikołaj I miał założyć klasztor przy północnym odcinku murów miejskich. Z pewnością działalności dominikanów w Opawie można dowieść od 1303 roku, jak dokumentuje spis konwentów dominikańskich pióra inkwizytora Bernarda Guye, którego między innymi rozsławiła powieść Umberto Eco „Imię róży".
Budynki klasztorne zostały wzniesione w pobliżu murów miejskich, co wzmocniło ich funkcje obronne. Budowa przeciągnęła się na kilka dziesięcioleci. Prowizoryczny konwent zastąpiło najpierw wschodnie skrzydło z prostokątną zakrystią, salą kapitulną i refektarzem, w II połowie XIV wieku zaczęły powstawać krużganki otaczające rajski dziedziniec. Ambit był przykryty sklepieniem krzyżowym i otwierał się na dziedziniec poprzez dzielone, maswerkowe okna. W ciągu XV wieku klasztor z kościołem trzy razy padł ofiarą pożaru, który znacznie uszkodził przede wszystkim konstrukcję dachu budynków. W czasie epidemii moru w latach 1541-1542 klasztor stracił nie tylko samego przeora, ale również wszystkich trzydziestu braci zakonnych. Malejąca liczba dominikanów na ziemiach czeskich w następstwie postępującej reformacji skłoniła komisję królewską, która badała miejscowe warunki, do przyłączenia opawskiego konwentu do polskiej prowincji zakonnej i osadzenia w klasztorze mnichów pochodzących z Polski. W 1556 roku obiekt jednak spłonął, a jego remont przeciągał się z powodu sporów z luterańskimi urzędnikami. W dwóch ostatnich dziesięcioleciach XVI wieku dwa razy padł ofiarą napaści tłumu luteranów i został przez nich splądrowany.
Na początku nowego wieku prowadzone tu były wprawdzie rozległe przeróbki budowlane, gdy została na przykład wzniesiona renesansowa dzwonnica czy dobudowane boczne wejście z kościoła do gotyckiej kaplicy św. Marii Magdaleny, jednak w trakcie wojny trzydziestoletniej w latach 20. XVII wieku klasztor był dwukrotnie okupowany przez wojsko i ponownie spłonął. W 1651 roku klasztor nawiedził najgorszy pożar w dziejach, który zniszczył część klasztornej biblioteki. Obiekt poddano tylko prowizorycznym naprawom i gdy na początku XVIII wieku został zwrócony czeskiej prowincji, w latach 1723-1724 przeszedł kompletną przebudowę w stylu barokowym. Pod kierunkiem budowniczych J. J. Hausruckera i J. Rietha klasztor zyskał formę dwukondygnacyjnego obiektu, od wschodniej strony został rozbudowany, dodano też zachodnie skrzydło. Nowe sklepienie zyskały krużganki i sala kapitulna. Pięć lat po pożarze w 1758 roku we wnętrzu zbudowano dwuramienne schody.
Rozwiązanie klasztoru w ramach reform józefińskich nie było pierwotnie w planie, jednak zadłużony zakon sam poprosił w 1786 roku o likwidację, aby dzięki środkom uzyskanym z licytacji majątku spłacić swoje długi. Dla samego kościoła z klasztorem oznaczało to ponad stupięćdziesięcioletnią walkę z pogłębiającą się nędzą. Dwa lata po rozwiązaniu konwentu zaczęło go wykorzystywać wojsko. Od końca XVIII wieku wschodnie i północne skrzydło funkcjonowały jako tzw. szkoła zwyczajna, później jako niższa szkoła realna. Zachodnie skrzydło zostało sprzedane, trafiło w ręce prywatne i służyło jako kamienica mieszczańska, zachodnia brama i wieża zostały zburzone w latach 20. XIX wieku. Podczas gdy kościół na początku XX wieku przeszedł niewielki remont i zwłaszcza po drugiej wojnie światowej wzmożono starania o jego odnowienie, sytuacja samego klasztoru tak bardzo się pogorszyła, że w latach 1948-1949 usunięto zachodnie skrzydło, a w latach 60. rozważano nawet jego całkowite wyburzenie. Plan ten nie został jednak ostatecznie zrealizowany i paradoksalnie stanęło na tym, że w latach 1967-1974 przeprowadzono jednak remont dawnego konwentu.
Obiekt stojący obok Podstawowej Szkoły Artystycznej i Winiarni U Přemka został przebudowany na miejską galerię pod nazwą Dům umění (Dom Sztuki).
Według projektu architekta Leopolda Plavca wielkimi płytami szklanymi oddzielono rajski dziedziniec i otaczające go krużganki, wnętrze zostało wyposażone w marmurową podłogę i ozdobione metalowymi kratami i poręczami, wykonanymi przez Alfreda Habermanna, pojawiły się też lampy z warsztatu szklarza Františka Víznera. Na placu przed wejściem od 1976 roku stoi rzeźba przedstawiająca „Uciekającą dziewczynę", autorstwa pochodzącego z Opawy Kurta Gebauera.
Chociaż Dom Sztuki był swego czasu prezentowany jako chluba socjalistycznej kultury, nierzadko także za poprzedniego reżimu można było tutaj natrafić na dokonania na wysokim poziomie, nieschlebiające oczekiwaniom ówczesnej sytuacji politycznej. Atmosfera wolności po listopadzie 1989 roku przyniosła nowe impulsy do działalności instytucji, stan techniczny budynku przestawał jednak stopniowo spełniać wymogi. W latach 2010 – 2011 obiekt wyremontowano, zbudowano między innymi nowe wejście i zadaszono rajski dziedziniec, teraz swobodnie połączony z krużgankami. Funkcjonowanie Domu Sztuki zapewnia obecnie Opawska Organizacja Kultury.
Kościół św. Wacława
Jedna z najstarszych budowli sakralnych Opawy została wzniesiona w pobliżu pierwotnego północnego odcinka murów miejskich. Dziś drugi pod względem wielkości opawski obiekt kościelny znaleźlibyśmy pomiędzy ulicami Pekařską, Mnišską i Solną. Pogmatwane losy kościoła przeplatały się często z tragicznymi wydarzeniami w samym mieście, które przez lata pozostawiły na budynku niezatarte ślady.
Istnieje hipoteza, która sytuuje początek sakralnego wykorzystania placu przed dzisiejszą świątynią głęboko w przeszłości. Powstanie kościoła z klasztorem można jednak bezpieczniej lokować w 1291 roku, gdy książę opawski Mikołaj I, nieślubny syn króla Przemysława Ottokara II miał wydać zakonowi dominikanów akt założycielski dla tych obiektów. Budowa gotyckiego kościoła z kamienia łupanego przeciągnęła się na kilka dziesięcioleci i została zakończona dopiero za Mikołaja II. Na jego życzenie w 1336 roku świątynię, pod wezwaniem św. Wacława, poświęcił biskup ołomuniecki. W tym czasie kościół miał formę trójnawowej bazyliki, podzielonej ośmioma filarami w dwóch rzędach. W jego długim i wysokim prezbiterium z pięciobocznym zamknięciem i dwoma bocznymi kaplicami do dzisiejszych czasów zachowało się kilka oryginalnych zabytków. Oprócz tufitowej maswerkowej dekoracji okien w postaci kręgu z wpisanym pięcioliściem i trzech zamurowanych później romańskich okien w zewnętrznym murze południowej kaplicy św. Dominika, są to przede wszystkim cenne freski. Zachowane pozostałości gotyckich malowideł naściennych przedstawiają dwa cykle legend o św. Janie Chrzcicielu i św. Szczepanie oraz unikatowe przedstawienie samego autora z napisem Nicolaus pictor.
W ciągu XV wieku kościół był kilka razy niszczony przez pożary, w wyniku których konieczne było wykonanie nowych wiązań dachowych. W tym samym okresie doszło również do przekształcenia zakrystii po północnej stronie prezbiterium na kaplicę św. Krzyża, znanej też jako Morawska Kaplica. Odprawiano tutaj kazania w języku czeskim. W 1556 roku kościół spustoszył kolejny pożar, a niedługo po trwającym ponad dwadzieścia lat remoncie świątynia została splądrowana przez luteranów. Pod sam koniec XVI wieku kaplica św. Dominika przeszła przebudowę w stylu renesansowym, gdy została podzielona ścianą na zakrystię i kaplicę Mošovskich, którzy założyli w kościele rodowy grobowiec. Niedługo potem przed północno-zachodnią fasadą wzniesiono kwadratowa wieżę z dzwonnicą i renesansową attyką. W czasie wojny trzydziestoletniej obiekt został splądrowany przez wojska księcia Karniowa Jana Jerzego, a w kościele urządzono stajnię. Kilka lat później sytuacja się powtórzyła, gdy do Opawy wtargnęła armia duńska. Podczas odbijania miasta przez Albrechta Wallensteina kościół wraz z klasztorem ogarnął pożar, który zniszczył dachy i uszkodził wieżę. Kulminację klęsk I połowy XVII wieku stanowił kolejny ogień w 1651 roku, wielki pożar Opawy z 1689 roku jednak obiekt oszczędził. Dzięki temu mogła być realizowana wczesnobarokowa odbudowa, która po 1732 roku zakończyła się radykalną przebudową w stylu barokowym.
W czasie tej przebudowy zastąpiono przede wszystkim oryginalne gotyckie sklepienie nawy i prezbiterium nowym sklepieniem walcowym, dodano murowane międzynawowe arkady, które zyskały półokrągłe łuki. Główną nawę i prezbiterium ozdobiono freskami, przedstawiającymi legendy o św. Wacławie, a namalowanymi przez wrocławskiego artystę I. Depée i jego pomocnika F. K. Sambacha. Depée przyozdobił potem boczne ściany nawy scenami z życia św. Dominika i z historii zakonu, które uzupełniły ornamentalne zdobienia M. Schwegla. Nowy ołtarz główny i kilka bocznych stworzył rzeźbiarz J. J. Lehner. Oprócz dachu i więźby dachowej to przede wszystkim właśnie ołtarze zostały uszkodzone w czasie pożaru 1758 roku, gdy miasto okupowali pruscy żołnierze. Późniejsza odnowa była już jednak tylko epilogiem historii świątyni.
Po ostatnim nabożeństwie w 1786 roku kościół z klasztorem zostały rozwiązane, świątynię zaczęto następnie wykorzystywać jako magazyn wojskowy, na którego potrzeby została wewnątrz wybudowana trzypiętrowa konstrukcja drewniana. W ciągu następnego stulecia przebiegała stopniowa likwidacja niektórych części kościoła, na przykład wieży lub kaplicy loretańskiej z końca XVII wieku, stojącej przy zachodniej fasadzie. W miejscu portalu wejściowego zainstalowano szerokie wrota do wjazdu pojazdów. Później między innymi przestało istnieć wieloboczne zamknięcie prezbiterium, które zastąpiła gładka ściana. Na przełomie XIX i XX wieku administracja wojskowa opuściła kościół. Rozpoczęte naprawy przerwała jednak wojna, a obiekt ponownie został przekazany wojsku, co nie zmieniło się także w okresie międzywojennym. W czasie okupacji świątynia również służyła armii, tym razem Wehrmachtowi. Powojenne starania stowarzyszenia Jednota o odnowę kościoła św. Wacława udaremniło w lutym 1948 roku przejęcie władzy przez komunistów, dawna świątynia zaczęła służyć do przechowywania dekoracji teatralnych, później jako magazyn domu handlowego. W związku z remontem klasztoru i jego przebudową na Dom Sztuki pod koniec lat 60. przystąpiono również do odnowy kościoła z planem wykorzystywania go w przyszłości jako sali wystawowej lub koncertowej. Realizowana etapami renowacja miała swoją kulminację w latach 1999-2001, gdy odnowiono fasady, a pięć lat później starannie odrestaurowano wnętrze obiektu. Dziś kościół jest udostępniany nie tylko na potrzeby różnych imprez kulturalnych i społecznych, ale stanowi też dokument bogatej historii. Jego funkcjonowanie zapewnia obecnie Opawska Organizacja Kulturalna. Pod koniec XIII wieku najpierw
została zbudowana masywna, prostokątna wieża.
3. Konkatedra Wniebowzięcia Marii Panny
Największa budowla kościelna wznosząca się nad Górnym Rynkiem (Horní náměstí), pierwotnie kościół farny Wniebowzięcia Marii Panny, jest jednym z najważniejszych zabytków dokumentujących typowe cechy śląskiego gotyku ceglanego. Powstanie świątyni jest ściśle związane z Zakonem Rycerzy Niemieckich (krzyżackim), który rozpoczął działalność w Opawie w 1204 roku. Z aktu króla Wacława I, datowanego na 1237 rok, wiemy, że „rycerze z czarnym krzyżem" mieli w Opawie w posiadaniu parafię. Na podstawie tej informacji można domniemywać, że już wcześniej istniał pewien romański obiekt kościelny w miejscu dzisiejszej konkatedry.
Pod koniec XIII wieku najpierw została zbudowana masywna, prostokątna wieża. Potem, na początku XIV wieku zbudowano wyższą wieżę południową. Została wzniesiona z inicjatywy samego miasta prawdopodobnie jako wieża miejska i dopiero później przekazano ją kościołowi. Do budowy nowego kościoła farnego również przystąpiono z inicjatywy rady miejskiej, która w następnym okresie rywalizowała z zakonem o decydujący wpływ w świątyni. Najpierw zostało zbudowane długie i stosunkowo wysokie prezbiterium, którego ciężar musiał być podparty masywnymi łukami oporowymi. Podczas gdy południowy zachował się do dzisiaj, północny później runął i zburzył część naroży kościoła. Dopiero około połowy XIV wieku zakończono trójnawowy kościół przylegający do starszych wież. Z inspiracji zakonu pod koniec wieku zbudowano przedsionek przed portalem zachodnim, który usytuowano naprzeciwko komendy zakonnej.
Wewnątrz kościoła zbudowano lektorium – przegrodę, która oddzielała w kościele zakonne prezbiterium z ołtarzem głównym Marii Panny od nawy głównej, gdzie na nabożeństwach zbierała się ludność świecka. Po pożarze w 1461 roku zostało jednak zburzone i już go nie odbudowano. Po ukończeniu trójnawowej budowli wnętrze zaczęły wypełniać ołtarze, finansowane często w znacznym stopniu także przez miejscowych bogatych mieszczan.
Do kościoła dobudowano również zakrystię na północnej stronie prezbiterium, a z kolei do południowej nawy kaplicę rady miejskiej. Na południowej ścianie prezbiterium przybyła kaplica dotowana przez bogatego patrycjusza Rejnčka. Później została przebudowana i umieszczono w niej wykonany na desce obraz Trójcy Przenajświętszej z 1452 roku, ufundowany przez mieszczanina Mikołaja Dreymandla. Obraz ten zachował się do dzisiaj. W drugiej połowie XV wieku rada miejska zleciła dobudowanie do północnej ściany prezbiterium przedsionka, który był jednocześnie odświętnym wejściem do kościoła dla członków rady. Z tego samego okresu pochodził także monumentalny ołtarz główny, jeden z największych i najpiękniejszych na ówczesnych ziemiach czeskich. Do symbolicznego zwieńczenia trwającej dwieście lat budowy kościoła doszło po 1540 roku, gdy południowa wieża zyskała galeryjkę i została przykryta ośmioboczną nadbudówką.
Od drugiej połowy XVI wieku we wnętrzu kościoła stopniowo powstawały renesansowe malowidła i kamienne płyty nagrobne z postaciami zmarłych. Dziś niektóre z nagrobków można zobaczyć w zachodnim i południowym przedsionku. Renesansowe obramienie i okienne kute kraty w starej zakrystii przy południowej ścianie prezbiterium również się zachowały. Średniowieczny charakter, w odróżnieniu od zewnętrznej formy, nie zachował się jednak we wnętrzu kościoła, które zostało zniszczone wskutek zawalenia się płonącego dachu podczas wielkiego pożaru Opawy w 1689 roku. Niezbędny remont wnętrza przeprowadzili najpierw budowniczowie G. Hausrucker i J. Zeller, którzy usunęli gotyckie sklepienie i zastąpili je nowym, barokowym przesklepieniem. Renowację w barokowym stylu kontynuowano po kolejnym pożarze w 1758 roku, gdy miejski budowniczy J. G. Werner zaaranżował wnętrze prezbiterium.
W ostatnich dziesięcioleciach XVIII wieku remont prowadzono już w klasycystycznym duchu, przebudowano główną część trójnawową i dobudowano do niej na południowej stronie półokrągłą kaplicę św. Jana Nepomucena. Obraz przedstawiający Jana Nepomucena z końca XVII wieku, dziś umieszczony w kaplicy św. Anny, jest najstarszym wyobrażeniem tego świętego na obszarze czeskiego Śląska. W prezbiterium można dostrzec epitafium księcia Karla z Liechtensteinu, wykonane przez opawskiego rzeźbiarza J. G. Lehnera. Dziełem Josefa Schuberta jest dzisiejszy ołtarz główny typu baldachimowego z sześcioma kolumnami korynckimi, które podtrzymują koronę z krzyżem oraz z figurami Wniebowzięcia Marii Panny, św. Elżbiety i św. Jerzego. Artysta ten jest również autorem sześciu kolejnych ołtarzy dla bocznej kaplicy. Z zachowanego do dzisiaj wyposażenia wnętrza można podziwiać jeszcze marmurową chrzcielnicę z rzeźbą Chrztu Pańskiego, również dzieło Josefa Schuberta, oraz klasyczną kazalnicę. Boczne nawy świątyni zdobią obrazy ołtarzowe i inne namalowane przez F. I. Leichera, a na ścianach prezbiterium można również dostrzec zbiór dziewięciu obrazów z życia Marii Panny, autorstwa Ignacego Raaba.
Pod koniec XIX wieku w efekcie zwiększonego zainteresowania wtedy już kapitulnym kościołem powstał plan jego radykalnej przebudowy i przywrócenia mu pierwotnej średniowiecznej formy. Od projektu architekta von Hauberissera w końcu jednak odstąpiono z powodu braku środków finansowych i niechętnej postawy nowego pokolenia konserwatorów zabytków, w pierwszym ćwierćwieczu XX wieku przeprowadzano tylko częściowe zmiany. Podobnie jak wiele innych opawskich budowli kościół został uszkodzony w czasie drugiej wojny światowej i w następnych dziesięcioleciach był sukcesywnie remontowany. Ważnym kamieniem milowym dla kościoła stał się rok 1996, gdy w związku z powstaniem Diecezji Ostrawsko-Opawskiej został drugim kościołem biskupim – konkatedrą. Od 1995 roku konkatedra jest wpisana na listę narodowych zabytków kultury.
4. Śląskie Muzeum Ziemskie
W 2014 roku minęło 200 lat, gdy na terenie gimnazjum wewnątrz dawnego kolegium jezuickiego powstało pierwsze publiczne muzeum na terenie dzisiejszej Republiki Czeskiej. Do tradycji Opawskiego Muzeum Gimnazjalnego nawiązało, założone w 1882 roku, Śląskie Muzeum Ziemskie Sztuki i Przemysłu (później Muzeum Cesarza Sztuki i Rzemiosła im. Franciszka Józefa), które powstało z inicjatywy Izby Gospodarczej i Przemysłowej. Wśród mecenasów muzeum, oprócz przedstawicieli przedsiębiorców, był również opawski książę Jan II z Lichtensteinu, który zaoferował część swoich gruntów pod budowę nowego obiektu wystawienniczego.
W latach 1893 – 1895 w miejscu dawnego zamku książęcego, dzięki wsparciu Izby Handlowej i Przemysłowej, powstał neorenesansowy budynek, zaprojektowany przez wiedeńskich architektów Johanna Scheiringera i Franza Kachlera. W konkursie architektonicznym zostali oni co prawda wyprzedzeni przez braci Drexlerów oraz Josepha Marię Olbricha, jednak ostatecznie to właśnie im powierzono realizację budynku.
Układ dwupiętrowego, neorenesansowego obiektu miał odwoływać się do wiedeńskiego Muzeum Sztuki i Przemysłu. Bogato zdobioną fasadę budynku wystawienniczego dzieli ciężki ryzalit z wyrównującymi schodami, dwiema nawami nad sobą, a wieńczy ją kopuła na wielokątnej podbudowie. Na kopule znajduje się posąg geniusza z pochodnią i wieńcem laurowym, według projektu Theodora Friedela. Jest on też twórcą grupy pegazów po bokach kopuły. Uskrzydlonemu koniowi towarzyszą postacie muz - Muzyki i Sztuki. Uszkodzenie oryginalnych cennych rzeźb wymagało zastąpienia ich wiernymi kopiami. Na budynku znajdują się również cztery alegoryczne rzeźby z terakoty, przedstawiające Sztukę, Wiedzę, Handel i Rzemiosła. We wnętrzu budynku dominującym elementem jest prostokątna hala otoczona kolumnową arkadą, z której są dostępne poszczególne części budynku. Na parterze znajdowało się siedem pomieszczeń ekspozycyjnych i kreślarnia, na pierwszym piętrze dwie galerie obrazów i miejsce do organizacji wystaw czasowych, ponadto na początku była tutaj siedziba Izby Handlowej i Przemysłowej. Na drugim piętrze znajdowała się też sala posiedzeń z trzema wysokimi oknami i balkonem. Później izba przeprowadziła się do swojej nowszej reprezentacyjnej siedziby, dzisiejszego Miejskiego Domu Kultury Petra Bezruča. W wyniku tej przeprowadzki muzeum odzyskało kolejne pomieszczenia do celów wystawowych. Projekt wzniesienia obiektu służącego jako muzeum gimnazjalne i biblioteka, który miał być lustrzanym odbiciem istniejącego budynku i dostawiony do tylnej fasady muzeum, ostatecznie nie został zrealizowany. Po powstaniu Republiki Czechosłowackiej muzeum przeszło pod zarząd ziemski (regionalny), co spowodowało zmianę jego nazwy (Śląskie Muzeum Ziemskie), a także jego misji. Głównym celem stało się przede wszystkim krajoznawcze podejście do działalności muzealnej, co przejawiło się na przykład w ukierunkowaniu na etnografię i archeologię. W tym samym czasie muzeum przejęło pod swoje skrzydła zbiory muzeum Macierzy Opawskiej.
Pod koniec drugiej wojny światowej obiekt został uszkodzony w wyniku bombardowania Opawy przez armię amerykańską. Na szczęście budynek udało się uratować i w 1947 roku przystąpiono do jego przebudowy, którą zaprojektował brneński architekt Zdeněk Alexa. Renowację, w trakcie której odtworzono historyczny wygląd wnętrza, zakończono dopiero w 1955 roku. Następnie muzeum zostało uroczyście otwarte wraz z nowymi ekspozycjami przedstawiającymi przede wszystkim nauki przyrodnicze, archeologię oraz rozwój społeczeństwa. Dopiero w 1981 roku, po ponad dziesięcioletnich przygotowaniach, ekspozycje zastąpiono nowymi. W 1986 roku została też odnowiona kopuła, która w czasie wojny uległa całkowitemu zniszczeniu. Po przemianach 1989 roku doszło co prawda do zmian w ekspozycjach, jednak ich treść już od dawna nie odpowiadała tradycji i potencjałowi muzeum. Placówka działała bez koncepcji, na zasadzie prowizorium, stopniowo podupadał też sam obiekt. Zmiana nastąpiła dopiero w latach 2010-2012, gdy przeprowadzono remont generalny muzeum. Po jego ponownym otwarciu zwiedzający mogli zapoznać się z nowymi ekspozycjami, które obecnie są też dostępne w piwnicach muzeum. Pod zbiorczą nazwą Ekspozycja Śląsk w czterech działach prezentowane są tutaj przyroda, historia, kultura i postacie historyczne Śląska.
www.szm.cz
5. Kościół p.w. św. Wojciecha
Dzisiejszy barokowy kościół św. Wojciecha na wschodniej stronie Dolnego Rynku (Dolní náměstí) zastąpił w II połowie XVII wieku stojący tu wcześniej kościół gotycki. Najstarsza wzmianka o kościele św. Wojciecha pochodzi wprawdzie dopiero z 1429 roku, jest jednak prawdopodobne, że powstał jeszcze przed 1350 rokiem w związku z przebudową rynku jako kościół filialny parafii Wniebowzięcia Marii Panny i należał do Zakonu Rycerzy Niemieckich (krzyżackiego). Nasza wiedza o jego formie i wyposażeniu wnętrza jest bardzo skromna.
Trochę więcej wiemy o jego losach w okresie reformacji w XVI wieku, od kiedy coraz częściej świątynię zaczęto nazywać kościołem św. Jerzego. W kościele, który był przeznaczony dla ludności czeskiej, już w 1532 roku działał luterański duchowny. Katolicka kontrreformacja doprowadziła wprawdzie na początku XVII wieku do zamknięcia tej świątyni, jednak protestanci otworzyli ją ponownie siłą. Chociaż pozycja protestantów po stłumieniu rebelii w Opawie w 1607 roku na jakiś czas osłabła, to po wydaniu przez Rudolfa II Listu majestatycznego, gwarantującego swobody wyznaniowe, dwa lata później kościół został im zwrócony za zgodą samego cesarza.
Niekatoliccy wierni niedługo jednak cieszyli się z nabytej wolności. Po upłynięciu pierwszego dziesięciolecia wojny trzydziestoletniej i stłumieniu czeskiego powstania w 1620 roku z inicjatywy dziedzicznego posiadacza Księstwa Opawskiego Karola von Lichtenstein wprowadzono w Opawie rekatolizacyjne ograniczenia. Księży protestanckich zesłano na wygnanie, a pozwolenie na przybycie do miasta otrzymał zakon jezuitów, któremu przekazano właśnie kościół św. Jerzego. Niedługo potem wokół kościoła wyrosło gimnazjum jezuickie z bursą. Jezuici definitywnie przejęli kościół z rąk wielkiego mistrza Zakonu Rycerzy Niemieckich w 1655 roku, co zostało jeszcze raz potwierdzone przez nowego wielkiego mistrza 22 lata później. Umożliwiło to członkom Towarzystwa Jezusowego na czele z rektorem domu akademickiego Tobiasem Geblerem zburzenie niespełniającego wymogów gotyckiego kościoła i wzniesienie w latach 1675-1681 nowej barokowej świątyni wraz z budynkiem klasztoru.
Budowniczymi i prawdopodobnie także autorami jego ostatecznej formy architektonicznej byli pochodzący z Włoch bracia Mikołaj i Jakub Braschowie. Nowa budowla wzorująca się na planie rzymskiego kościoła Il Gesu ma jedną nawę z trzema parami przejściowych kaplic po bokach i jest zakończona prostokątnym prezbiterium. Od północnej strony przylegała do niego wieża, a od południowej – zakrystia. Fasada kościoła ma postać stopniowanego ryzalitu i jest podzielona horyzontalnie potężnymi gzymsami, a wertykalnie pilastrami z korynckimi głowicami, które sięgają aż do trójkątnego szczytu. Portal ze stopniowanymi kolumnami ma na tympanonie umieszczone inicjały jezuickiego hasła Ad Maiorem Dei Gloria AMDG (Na większą chwałę Bożą), a nad nim jest wykonana płaskorzeźba przedstawiająca trzech jezuickich męczenników, którzy zginęli w Japonii. Na drugim piętrze nad oknem znajduje się herb książęcego rodu Liechtensteinow, donatorów Towarzystwa Jezusowego i samego kościoła.
W sześciu niszach fasady są ustawione barokowe figury znaczących jezuickich świętych, na przykład założyciela zakonu św. Ignacego Loyoli z książką w ręce. Z okresu budowy nowego kościoła pochodzi też pierwsza kolumna maryjna usytuowana na Dolnym Rynku przed frontonem budynku. Z powodu uszkodzeń po pięćdziesięciu latach kolumnę zdemontowano i zastąpiono w 1869 roku nową, chociaż z niektórymi oryginalnymi elementami. Na jej trójbocznym cokole jest umieszczona figura Marii Panny Niepokalanej, stojąca na półksiężycu i kuli ziemskiej z owiniętym wokół wężem, symbolem grzechu pierworodnego.
Wnętrze kościoła urządzono na nowo w latach 1725-1750.
Dekoracje wykonał barokowy malarz F. Ř. I. Eckstein, który na stropie nawy namalował sceny przedstawiające legendy o św. Jerzym. Bomba lotnicza, która spadła na kościół pod koniec drugiej wojny światowej, bezpowrotnie zniszczyła jednak prawie wszystkie malowidła naścienne, zachowały się tylko freski w bocznych kaplicach. Końca wojny nie doczekał także majestatyczny dwupiętrowy ołtarz główny, poświęcony św. Jerzemu, na którym był również przedstawiony św. Wojciech. Ołtarz główny i inne ołtarze w kościele, rzeźby i kazalnica są dziełem rzeźbiarza J. G. Lehnera.
Wraz z powojenną odnową zniszczonego obiektu i instalacją obrazów współczesnych śląskich malarzy w latach 60. do kościoła został przywieziony nowy ołtarz główny z klasztoru kapucynów w miejscowości Fulnek, do którego obrazy wykonał malarz F. I. Leicher. Dzisiejszy wygląd kościoła, który nieprzerwanie pełni swoją funkcję liturgiczną i w którego nazwie przeważyło po 1945 roku odwołanie do św. Wojciecha, jest efektem remontu generalnego w 1995 roku, gdy starano się jak najwierniej odtworzyć oryginalną formę kościoła.
6. Teatr Śląski
W 1804 roku na Górnym Rynku (Horní náměstí), w miejscu niedługo przedtem zlikwidowanego cmentarza, został położony kamień węgielny pod pierwsze miejskie budynki teatralne w Opawie. Jednak tutejsza tradycja teatralna sięga jeszcze XVII wieku, gdy w bursie jezuickiej przy ważnych okazjach grane były publiczne przedstawienia. Własne miejskie pomieszczenia teatralne, przeznaczone na spektakle zespołów objazdowych, powstały w połowie XVIII wieku na pierwszym piętrze budynku wieży miejskiej (dzisiejszej Hláski ‒ tzv. Schmetterhausu). Wzrost zainteresowania inscenizacjami na początku XIX wieku, po przeniesieniu strażnicy z terenu zlikwidowanego cmentarza przed wieżę miejską, doprowadził do wybudowania prawdziwego obiektu teatralnego.
W latach 1804-1805 na Górnym Rynku wyrosła klasycystyczna budowla teatru według projektu architekta Josefa Deweza. Konstrukcyjną prostotę budowli udało się zrównoważyć wzniosłością wnętrza, które urządził dekorator teatru wiedeńskiego Lorenzo Sacchetti. Pierwszego października 1805 roku teatr zainaugurował działalność przedstawieniem Karl der Kühne. W latach 40. XIX wieku budynek był kilka razy remontowany, jednak w ciągu kolejnych dziesięcioleci zaczęły dawać o sobie znać techniczne niedostatki teatru, czy chodziło o brak miejsca, problemy z ogrzewaniem czy bezpieczeństwo funkcjonowania. Podczas gdy projekt wiedeńskiego architekta Eduarda Kuschego z lat 50. XIX wieku pozostał tylko na papierze i przeprowadzono jedynie cząstkowe modernizacje, po tragicznych pożarach teatrów w Nicei i w Wiedniu w 1881 roku przystąpiono jednak do zasadniczych działań. Zadania podjął się miejski inżynier budowlany Eduard Labitzký, który początkowo zaproponował zbudowanie nowego teatru w innym miejscu.
W końcu postanowiono wyburzyć podstawową część starego teatru i wznieść w tym samym miejscu nowy budynek w stylu neorenesansowym, co nastąpiło w latach 1882-1883. Harmonijny budynek Labitzkiego, realizowany przez firmy budowlane Josefa i Huberta Kmentta, Ferdinanda Zdralki i Sigmunda Kulki, miał na głównej fasadzie trzyosiowy ryzalit wejściowy, balkon na pierwszym piętrze i szczyt z zegarem lekko przewyższający dach. Północną boczną fasadę zdobiły figury alegoryczne, a foyer medaliony z portretami znanych postaci kultury niemieckiej (Goethe, Grillparzer, Schiller, von Weber, Beethoven, Mozart, Wagner), które wykonał opawski rzeźbiarz Julius Kellner. Miejscowy malarz Rudolf Templer ozdobił natomiast strop widowni alegorycznymi obrazami.
Przebudowę wnętrza, do której przystąpiono po pożarze widowni w 1909 roku, przeprowadził wiedeński architekt teatralny Ferdinand Fellner.
Oprócz zmiany koncepcji wnętrza budynku, pierwotny neorenesansowy styl został zastąpiony neobarokowym z elementami secesji i typu klasycystycznego, typowego dla epoki Ludwika XVI. W tym duchu malarz Ferdynand Mosler zaprojektował też wyposażenie wnętrza budynku. W okresie międzywojennym nie doszło do większych ingerencji w formę obiektu, sam teatr jako instytucja przeszedł jednak wyraźną polityczną zmianę. Początkowo niemiecki Teatr Miejski został zmuszony do zareagowania na nową sytuację polityczną, jaka zaistniała po powstaniu Republiki Czechosłowackiej i zobowiązał się umownie do udostępnienia w określonych dniach swoich pomieszczeń na prezentację czeskich spektakli. Umowa przestała obowiązywać w okresie okupacji pogranicza od 1938 roku, gdy między innymi rozważano wzniesienie nowego budynku.
Nowa historia teatru zaczyna się po wyzwoleniu w 1945 roku. Budynek, z wyjątkiem fasady, przetrwał końcowe walki drugiej wojny światowej bez wyraźniejszych uszkodzeń i już w październiku została uroczyście zainaugurowana działalność teatru pod nazwą Śląski Teatr Narodowy. Już wtedy działały tu trzy zespoły – dramat, opera i operetka. W widoczny sposób zmieniono w tym czasie fasadę, by dostosować ją do wymogów estetycznych ówczesnej władzy. Historyzujący i „niemiecki" charakter budynku nie odpowiadał nowej sytuacji i w 1948 roku fasadę przebudowano w duchu realizmu socjalistycznego. Architekt Jaroslav Pealn, zachowując pierwotną wielkość okien i drzwi, oczyścił fasadę ze zdobień i stworzył praktycznie jednolitą płaszczyznę, którą uzupełniały rzeźby, przedstawiające budowniczych socjalizmu, autorstwa Vincenca Havla. Chociaż przebudowa była planowana jako prowizoryczna, zewnętrzna forma teatru pozostała niezmieniona w ciągu ponad czterdziestu lat. Jedyną wyraźniejszą zmianę w tym okresie stanowiła dobudowa działu eksploatacyjnego w tylnej części teatru. Dopiero na początku lat 90. powstały korzystne warunki do debaty o przywróceniu historyzującej fasady. Dzięki projektowi architekta Iva Klimeša teatr mógł w końcu odzyskać swój dawny neorenesansowy wygląd.
http://www.divadlo-opava.cz
7. Kąpielisko miejskie
W konkursie na budowę kąpieliska w Opawie zwyciężył projekt opawskiego architekta Otto Reichnera.
Budynek z 1931 roku, dziś wpisany na listę zabytków jako zespół znaczących elementów funkcjonalistycznych, usytuowano w przyjemnym otoczeniu Parku Miejskiego. Figura wodnika i żabek, autorstwa rzeźbiarza akademickiego Josefa Obetha, nadały brodzikowi dla dzieci bajkową atmosferę.
Obiekt został wyremontowany i zmodernizowany z zachowaniem jego pierwotnej postaci.
www.koupalisteopava.cz
8. Srebrne jezioro
Zwolennicy naturalnego pływania z pewnością wolą Srebrne jezioro od kąpieliska, które powstało w bezpośrednim sąsiedztwie miasta w wyniku zalania dawnej kopalni gipsu. Jezioro ma prawie 600 metrów długości i 200 metrów szerokości.
Maksymalna głębokość to 18 metrów. Jest to popularne miejsce wypoczynku, położone w pobliżu Parku Miejskiego i posiadające własną piaszczystą plażę. Woda w jeziorze jest regularnie kontrolowana przez regionalną stację higieny, która ocenia ją jako dobrą.
9. Parki wokół centrum miasta.
Zapoczątkowane w XIX wieku
stopniowe likwidowanie murów miejskich, które stały się już przeżytkiem i ograniczały rozwój miasta, w połączeniu z zasypywaniem fos, uwolniło znaczne tereny otaczające pierścieniem centrum Opawy. Za sprawą opawskiego burmistrza Johanna Josepha Schösslera tereny te nie zostały zabudowane, zamiast tego w miejsce południowego półkola murów miejskich między ulicami Jaktařską i Bramą Raciborską zaczęły powstawać pasy parków, w tych czasach nazywane kioskami (od kiosków z wyszynkiem, które znajdowały się na tym terenie).
W kierunku z zachodu na wschód między miejską Kasą Oszczędnościową a budynkiem dzisiejszego Domu Miejskiego (Obecní dům) znajduje się Park Dvořáka (Dvořákovy sady), do końca drugiej wojny światowej noszący nazwę Leopolda Heidericha, założyciela pierwszego w Opawie szpitala. Najpierw w tym miejscu w 1865 roku posadzono aleję łączącą górną część dzisiejszych ulic Ostrožnej i Matičnej, a pod koniec lat 60. XIX wieku promenada została przedłużona na pozostałym terenie w kierunku ulicy Čapka. Z zachowanego do dziś dekoracyjnego wyposażenia parku można na przykład podziwiać skrzynkę meteorologiczną z 1913 roku, stojącą naprzeciwko dzisiejszej Medycznej Szkoły Średniej. Została tu przeniesiona po drugiej wojnie światowej z Náměstí Republiky (rynek), gdzie stanęła z okazji 65. rocznicy sprawowania władzy przez cesarza Franciszka Józefa I. W secesyjnej skrzynce znajduje się termometr i barometr, jej kopuła jest ozdobiona płaskorzeźbami przedstawiającymi listowie, a na szczycie umieszczono posążek żaby. W setną rocznicę urodzin pochodzącego z Opawy, znanego czeskiego poety Petra Bezruča, w 1967 roku w Parku Dvořáka stanął pomnik twórcy. To wspólne dzieło architekta Jana Benetki i pary małżeńskiej Vladimíra Kýna, autora siedmiu granitowych bloków, na których znajdują się cytaty ze Śląskich pieśni oraz rzeźbiarki Jaroslavy Lukešovej, która stworzyła wykonaną z brązu rzeźbę siedzącego poety. Do 1945 roku w parku znajdowała się również rzeźba Ludvíka Jahna, założyciela niemieckich stowarzyszeń gimnastycznych, tzw. Turnvereine.
Na terenie między dzisiejszym Obecním domem a Ptačím vrchem (Ptasie Wzgórze) znajduje się Park Wolności (Sady Svobody). Pierwotnie od 1834 roku w luce późniejszej ulicy Masarykowej stała tzw. Templ – pomnik burmistrza Schösslera, zbudowany krótko po jego śmierci w formie antycznej świątyni. W tym miejscu zastąpił ją później posąg cesarza Józefa II, postawiony w setną rocznicę jego śmierci w 1890 roku. Można go było tu podziwiać do 1922 roku. W tych czasach park nosił też imię cesarza. Posąg Józefa II zastąpił w 1922 roku pomnik poety Fridricha Schillera. Od końca lat pięćdziesiątych znajduje się tu fontanna z wykonaną z piaskowca rzeźbą Odrodzonej Opawy, dłuta Vincenca Havla. Alegoryczna rzeźba kobiecej postaci, robiącej krok w kierunku Alei Masaryka, ma u podstawy herb miasta.
Ptačí vrch (Ptasie Wzgórze), oddzielający Park Wolności (sady Svobody) od Parku Křížkovskiego, jest jedyną pozostałością dawnych umocnień bastionowych. Tak zwany Szaniec Lüttermanna, zbudowany w drugiej połowie XVII wieku, miał być pierwotnie zrównany z ziemią, ostatecznie został obniżony o połowę, wkomponowany w park, a pod koniec XVIII wieku na jego szczycie zbudowano pawilon muzyczny. Swoją nazwę miejsce to zyskało w związku z odłowem ptaków w XIX wieku oraz ze względu na ptasie woliery, znajdujące się tutaj aż do lat 90. XX wieku. W 2007 roku zainstalowane tutaj także trzy brązowe, stylizowane rzeźby ptaków z obrotowymi głowami i świecącymi oczami, autorstwa rzeźbiarza Kurta Gebauera, urodzonego w Hradcu nad Moravicí.
Park Křížkovskiego, zaczynający się mniej więcej na wschodniej stronie Ptačího vrchu, nosi nazwę upamiętniającą Pavla Křížkovskiego pochodzącego z niedalekich Holasovic. Jego wykonany z brązu portret, autorstwa rzeźbiarki Jaroslavy Lukešovej, jest osadzony w stoku niedaleko schodów prowadzących na szczyt wzgórza. Pierwotnie w tych miejscach stał posąg kompozytora E. S. Engelsberga, którego imię park również nosił. Na zboczu dawanego Szańca Lüttermanna na przełomie XIX i XX wieku odsłonięto również skalniak z niedawno odnowionym brązowym medalionem botanika Emanuela Urbana. Skalniak imitował naturalną scenerią alpejskiej przyrody, wśród wapiennych skał rosły tu byliny, charakterystyczne dla Alp. W 1964 roku dodano tu płytę pamiątkową, upamiętniającą profesora Urbana i jego czeskiego kolegę Tomáša Svěráka.
Pierścień głównych parków, otaczających miasto, zamyka Park Smetany (Smetanovy sady) leżący na terenie między kościołem św. Jana Chrzciciela i Śląskim Muzeum Ziemskim. Zakończenie prac związanych z aranżacją Parku Smetany oraz instalacja rzeźby Fridricha Schillera nastąpiło w 1876 roku. W latach 20. ubiegłego wielu na jego miejscu ustawiono popiersie kompozytora Bedřicha Smetany, dłuta rzeźbiarza Otakara Španiela. Na terenie parku niedaleko kościoła joannitów zachowały się też pozostałości dawnych murów miejskich z gotyckim portalem.
10. Specjalności kuchni czeskiej w Opawie
Śląsk Opawski to region turystyczny o zróżnicowanym dziedzictwie kulinarnym na pograniczu trzech kultur - dominującej niemieckiej, polskiej i czeskiej. Oprócz wpływów narodowych w kuchni ludowej Śląska Opawskiego istnieje również podział na tzw. „Prajską" (Hlučínsko) i „Císárská". Na kuchnię miejską i arystokratyczną wpływają Wiedeń, Berlin, Wrocław i Opole.
Za regionalną potrawę możemy uznać „śląski dodatek", czyli odświętne danie z wędzonek i słodkiego sosu z suszonych owoców oraz okrągłe knedle „kluski". Z zup spotykamy odmiany „czosnku", z gotowanego chleba „brotka", a słodką zupę owocową „bryja". Kateřinské lub Otické kiszona kapusta to terminy poza granicami regionu. Unikalne cechy to kapusta cebulowa, „bigos", „halečky" czy kaczka pieczona na liściu kapusty. Pod nazwą „bínenštyk" kryje się prosty deser z orzechami, specjalnością są ciasta wypełnione słodką kapustą. Hlučínsko jest reprezentowane przez bogate ciasta i pączki „kreple". Turyści mogą skosztować regionalnych piw Rohan, Slezan, Raduňské, Zlatovar oraz piwa z Nowej Sladovnej. Kawa z palarni Kateřinky lub La Bohema z Vítkov. Oprócz tradycyjnych jabłek, likierów i alkoholi ze Štítiny. Śląskie owoce najlepiej reprezentują 100% naturalnego Witaminatora soków.
Link do hotelu Katerain, w którym przygotowywane są tradycyjne śląskie specjały i dania:
https://www.katerain.cz/
Śląska Opawska Książka Kucharska:
Oficjalna strona portalu Opawy, na którym znajdują się trasy rowerowe: